Bywają w życiu takie sytuacje, gdy jedna osoba chce oddać swoje mieszkanie drugiej. Faktem jest, że bardzo często tego typu sytuacje są wynikiem rodzinnych rozgrywek, w których osoba starsza chcąc zabezpieczyć swoje dzieci lub wnuki na wypadek swojej śmierci dokonuje aktu darowizny i pozrzeka się praw do zajmowanej przez siebie nieruchomości. Oczywiście, jeżeli wszystko odbywa się w gronie rodzinnym to podatki oraz inne opłaty są dużo mniejsze a w niektórych przypadkach nawet tego typu operacja jest darmowa. Jedynym kosztem jest akt notarialny. Warto jednak pamiętać o jednej rzeczy oddając swoje mieszkanie komuś innemu za życia. Otóż ludzie są tylko ludźmi i czasami głupi konflikt lub kłótnia mogą doprowadzić do sytuacji nieprzewidzianej wcześniej. Chodzi o to by zabezpieczyć się na tego typu sytuacje i ustanowić tak zwaną służebność mieszkania. Jej trwanie można ustalić na dowolny okres, jednakże najczęściej jest to służebność dożywotnia. Oznacza to, że do końca życia będziemy posiadać część praw do mieszkania oraz decydowania o tym jak ma być eksploatowane. Jest to bardzo wygodny zapis ze względu na naturę ludzką. Dzięki tego typu gwarancji osoby starsze mogą być spokojne swojego dachu nad głową i pomimo tego, że wierzą w to, że ich dzieciom nie odbije nic i nie wyrzucą ich z mieszkania to sytuacja jest formalnie rozwiązana i nie ma takiej siły by ktoś wyrzucił ich lub eksmitował za życia. Według statystyk bardzo dużo ludzi korzysta ze służebności. Nie należy traktować tego jak oznakę braku zaufania. Chodzi bardziej o przezorność oraz poczucie bezpieczeństwa.
Darowizna w postaci mieszkania
