Chociaż zdawałoby się, że kupując mieszkanie, kierujemy się twardą logiką i konkretnie zdefiniowanymi potrzebami, typu metraż, rozmieszczenie pokoi, piętro, strony świata itp., to jednak okazuje się, że podczas prezentacji mieszkania z tak zwanego rynku wtórnego, na naszą decyzję o kupnie wpływa moc czynników nie związanych z naszą lista konkretów. Wiedząc o tym, sprzedający swoje mieszkania powinni bardzo solidnie przygotować lokale na prezentacje potencjalnym klientom, którzy, jak się okazuje, bardzo często podejmują taką a nie inną decyzję pod wpływem takich czynników jak zapach w mieszkaniu, czystość okien czy sanitariatów, jakość i dobór oświetlenia, porządek, wystrój, kwiaty w wazonach czy aromat świeżo zaparzonej kawy i cynamonowych ciasteczek, dolatujący z kuchni. Tak, kupujący poza zdrowym rozsądkiem poddają się swoim zmysłom i nie tylko nic na to nie poradzimy, ale trzeba jak najlepiej ten fakt wykorzystać. Zaniedbane mieszkanie ma zdecydowanie mniejsze szanse na sprzedanie, a cena, jaką można za nie uzyskać, może okazać się niższa o kwotę dużo większą niż koszt przygotowania mieszkania do prezentacji, czyli przede wszystkim solidnych porządków na wysoki połysk, odmalowania tam, gdzie to konieczne i ewentualnych drobnych napraw i usunięcia usterek. To po prostu się opłaca.
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.
Leave a Reply