Szał w sektorze budownictwa

Koniec roku spowodował wielkie zawirowania w sektorze budownictwa. W większości przypadków jest to czas, który charakteryzuje się niewielkim zainteresowaniem w sektorze budownictwa. Nieodpowiednie temperatury powietrza oraz trudności pogodowe sprawiają, że wszystkie prace zewnętrze są wręcz niemożliwe do wykonania. Wewnętrzne wykończenia obiektów są możliwe do realizowania, aczkolwiek konieczność zastosowania odpowiedniego sprzętu powoduje, że wiele osób nie korzysta  z takich możliwości. Informacja o zakończeniu naboru wniosków o przyznanie dofinansowania w ramach programu rządowego „Rodzina na swoim” spowodowała, że wiele osób zdecydowało się na skorzystanie z tych ostatnich możliwości uzyskania wsparcia. Wnioski można było składać do końca 2012 roku, ale niektóre umowy kredytowe podpisywane były również na początku tego roku kalendarzowego. Przyznanie pozytywnych decyzji kredytowych spowodowała szał w budownictwie. Rodziny zdecydowały się na rozpoczęcie prac budowlanych albo remontowych w posiadanych nieruchomościach. Mimo niskich temperatur oraz zdecydowanych utrudnień, wiele opcji wykonawczych wprowadzono w życie. Firmy budowlane nie narzekają zatem na przestój w gospodarce. Telefony z pytaniami o wolne terminy urywają się. Można powiedzieć, że pracy jest nawet więcej, aniżeli w trakcie sezonu budowlanego.